
Los Antoniny to okrutna parafraza historii bohaterki lubianego we wszystkich krajach byłego Związku Radzieckiego filmu „Moskwa nie wierzy łzom”. Zwyczajna kobieta, pracownica jednej z socjalistycznych fabryk, zachodzi w ciążę. Rodzi córkę, którą zajmują się trzy starsze sąsiadki z komunałki. Jedna jest arystokratką, w jej domu rodzinnym mówiło się po francusku, druga ukończyła zaledwie trzy klasy szkoły podstawowej, trzecia to chłopka, która miała romans z hrabią... Łączy je wspólne doświadczenie oblężenia Leningradu i żałoba po utraconych bliskich.
„Czas kobiet” to powieść o przypadkowej rodzinie złożonej z pięciu kobiet, która okazuje się dużo prawdziwsza i silniejsza od niejednej „normalnej” radzieckiej rodziny.
„Raz na jakiś czas orientujemy się, że literatura straciła swoją naturalną łączność z potoczną narracją, swobodną opowieścią. Że potrzebuje odświeżenia. I wtedy szukamy książki takiej jak «Czas kobiet», która ma walor naturalnej relacji z cudzego życia. Potoczny rejestr nas zaskakuje, konfrontujemy się z własnymi czytelniczymi przyzwyczajeniami. Ale mamy z tego niebywałą frajdę, jakbyśmy wracali do jakiegoś dawno utraconego języka”.
Agnieszka Wolny-Hamkało
„Nie jestem zbyt skory do płaczu, ale podczas lektury tej książki stanęła mi w gardle jakaś gula. Dawno zapomniane uczucie”.
Siergiej Gandlewskij